Jest to jedno z tych z dań, które wiem, że moje maluchy na pewno zjedzą, a dodatkowo proste, z podstawowych składników i niedrogie:)
Dużą jego zaletą jest też to, że można taki sos podać z kaszą, ryżem, ziemniakami, pyzami, a nawet makaronem (np. świderkami) czyli z tym, co macie pod ręką albo na co macie ochotę. U nas był z pyzami (paruchami/bułkami na parze). Mniam mniam:))
Ponieważ mam trójkę małych dzieci i deficyt czasu, zazwyczaj kupuję gotowe pyzy, ale pamiętajcie, żeby zawsze sprawdzać etykiety, bo nawet do zwykłych pyz drożdżowych producenci potrafią różne rzeczy dodać.
Ocena:
Mięso wyszło miękkie, rozpływające się w ustach, a sos aromatyczny. Czego chcieć więcej?:)
Do wolnowaru możecie wrzucić od razu surowe kawałki mięsa, ale z tego co czytałam na różnych stronach i blogach, lepiej jednak je podsmażyć (tak jak w klasycznych przepisach) dla lepszego koloru sosu i smaku. Tak też zrobiłam i to był dobry wybór, bo faktycznie wyszedł dobry i ładnie wyglądał:)
Skłądniki (4 osoby):
0,5 kg szynki wieprzowej
2 cebule
2 ząbki czosnku
2 łyżeczki słodkiej papryki
ziele angielskie (3-4 kulki)
2 listki laurowe
pół łyżeczki tymianku
sól, pieprz do smaku
zasmażka:
2 łyżki mąki
1/4 (50 g) kostki masła
Przygotowanie:
Mięso umyj, pokrój w dużą kostkę.
Podsmaż na małej ilości oleju, jak się trochę podsmaży dodaj pokrojoną drobno cebulę i czosnek, poczekaj aż mięso zbrązowieje (im mocniej przysmażysz, tym ciemniejszy otrzymasz sos - tylko nie przypal!).
Przełóż wszystkie składniki do wolnowaru.
Dodaj tyle wody, ile chcesz uzyskać sosu (ponieważ woda z wolnowaru nie odparowuje) oraz słodką paprykę, ziele angielskie, tymianek, listki laurowe. Możesz trochę posolić i popieprzyć.
Przemieszaj i ustaw na HIGH na min. 6 godzin.
Na ok. 15 min. przed podaniem przygotuj zasmażkę.
Roztop na patelni masło, dodaj 2 łyżeczki mąki i chwilę przesmaż. Zdejmij z kuchenki, dodaj ok. 1/4 szklanki wody (albo przestudzonego lekko sosu) wymieszaj i wlej do pozostałych składników w garnku. Dobrze wymieszaj.
Odczekaj jeszcze 15 min. od czasu do czasu mieszając. Na koniec posól i popieprz do smaku.
Gotowe:)
Uwagi:
Jeśli dłużej nie będzie Cię w domu mięso może spokojnie się dusić ok. 9 godzin na LOW albo po 6 godzinach na HIGH ustaw opcję podgrzewania.
Opcjonalnie możecie dodać 1 łyżeczkę koncentratu pomidorowego.
zasmażka jest obowiązkowa, żeby sos zgęstniał, prawda? kurcze, dopiero się uczę korzystać z wolnowaru (kupiłam sobie sprzęt z Morphy Richards w prezencie, a co! ;D) i boję się, że coś pójdzie nie tak, ale udało mi się już zrobić pysznego kurczaka, więc z gulaszem chyba też dam radę. dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńRobię po kolei wszystko z bloga, dziękuję za te przepisy :) Sama nie wiedziałam jak do tego podejść :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupilam szybkowar i tez będę próbować Pani przepisów,prosze o więcej przepisów.Napewno bede potrzebowała ich więcej i tak samo wskazówek jak używać szybkowar .
OdpowiedzUsuńTo źle, bo to są przepisy na wolnowar.
Usuńwolnowar stał się moim ulubionym sposobem na obiad, niby długo ale mam elektryczny i można go zostawić samego, kupiłam bo jest rabat 150 zł na Crock - Pot
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz jeść zdrowo, to podsmażanie na dodatkowym tłuszczu nie jest dobrym pomysłem, smażenie jest najgorszą formą obróbki, chociaż smaczne. Efekt będzie smakowy bardzo dobry, jeśli przyprawione mięso wrzucisz do suchego wolnowara - nie bój się, nie przypali się, wytworzy mnóstwo własnego sosu i będzie lekko zrumienione, na koniec możesz uzupełnić płynu do ilości ile chcesz sosu. Sos to nie zupa, nie musi być go na litry.
OdpowiedzUsuńIdea wolnowara jest taka ze mozna przygotowac obiad i pojsc do pracy a jak sie wroci to wszystko jest gotowe zwlaszcza jak jest funkcja opoznienia (delay). Takie gotowanie mozna bez problemu osiagnac w naczyniu zaroodpornym wlozonym do piekarnika i ustawionym na odpowiednia temperature LOW=95 stopni , HIGH=150 stopni jezeli piekarnik ma dobry timer z opoznieniem startu wykonana dokladnie te sama prace. Oczywiscie ze wlozone na sucho mieso do naczynia sie przypali gdziekolwiek to by bylo i jest jeszcze gorzej niz obsmazyc je krotko na patelni. Idea obsmazania sluzy do wytworzenia skorki na miesie a w srodku ma byc surowe i nie ma to nic wspolnego ze smazeniem. Ma byc goraca patelnia i bardzo krotko. Jezeli trzeba pilnowac wolnowara to generalnie to zaburza cala idee tego urzadzenia ktore zostalo stworzone dla ludzi nie majacych czasu albo nie majacych nowoczesnego piekarnika. Jedyny benefit w stosunku do piekarnika z timerem jest taki ze wolnowar pobierze mnie energii bo grzeje mniejsza objetosc.
UsuńBardziej czepnęła bym się zasmażki na koniec niż obsmażania mięsa przed włożeniem do wolnowaru.
UsuńJest kolosalna różnica w smaku i konsystencji zarówno mięsa jak i sosu.
Obsmażone mięso jest zdecydowanie smaczniejsze a sos bardziej aksamitny i aromatyczny.